Hala dla Schleich, Collecta, Papo, Mojo… i SM :)
Poprzednie zdjęcia “z hali” były wykonane na… hmmm, diorama, to za duże słowo 😉 Po prostu użyłam do tego celu pudełka po laptopie, wydrukowanych na drukarce cegiełek oraz piasku. No i jeszcze płotek z czworoboku firmy Schleich był.
Tak to wygląda:
Jest to idealne do robienia zdjęć, ponieważ nie ma ścian i dachu – nic nie zasłania światła, które jest potrzebne do zrobienia ładnej fotki. Ale takie rozwiązanie ma także wady, bo modele można ustawiać tylko na tle jednej ściany, a zdjęcia trzeba robić z miarę bliskiej odległości. Dlatego postanowiłam zrobić halę-ujeżdżalnię z czterema ścianami, drzwiami, oknami itp.
Tak hala wygląda na zewnątrz, gdzie już jest prawie skończona. Brakuje jeszcze detali, które pojawią się wkrótce.
Zła wiadomość jest taka, że jeszcze musicie trochę poczekać na jej skończenie 🙁 Ale dobra jest taka, że robię przy okazji tutorial dla Was 🙂 Pokażę wam krok po kroku, jak ją robiłam. Jeśli się Wam spodoba, to będziecie mogli według tych wskazówek zrobić halę dla swoich koni. Oczywiście, jeśli jeszcze takiej nie macie 😉
A na zdjęciu zaadoptowany z ciucholandu osiołek. Pasuje skalą do koni Schleich.
Dziękuję za sugestie, co do następnego modelu do sesji zdjęciowej. Zdecydowałam się zrobić sondę na blogu, takie mini głosowanie, właśnie w tej sprawie. Więcej osób wtedy będzie mogło oddać swój głos.
Sonda jest na stronie po prawej, pod banerkiem o Candy 🙂 Zapraszam do głosowania.
Trzymajcie się ciepło, bo podobno wraca na trochę zima…
Podziel się:
0 comments