Wiosna – Ravel

Oooj, jakie piękne! :3
A te kwiatuszki (Chyba dzwoneczki? Jeszcze nie znam wszystkich nazw kwiatów. 🙁 ) to żywe? Są śliczne. 🙂

Pozdrawiam,
Karo 😉

[fantome.bloog.pl]

Kwiatki nazywają się szafirki 🙂 łac. Muscari Mill.

Uwielbiam te kwiatki <3

Śliczne zdjęcia ,Szafirki też piękne ,u mnie w ogródku pojawiło się kilka ,ale w dość nie "fotogenicznym" otoczeniu 🙂
Pozdrawiam
http://stadninaschleich.blogspot.com/

Jakie ladne zdjęcia.
Ja dzisiaj jadę na plaze i zamierzam zrobić sesję. Jeszcze moze uda zrobić się sesje wiosenną.
Zapraszam do mnie:
schleich-pasja.blogspot.com

Dzięki za Ravel'a! Magnuma będę niedługo miała i się cieszę jak głupia XD

Śliczne foty 😛 Chciałabym mieć breyera 🙁

Ravel stojąc pomiędzy szafirami wpatruje się zamyślonym wzrokiem w stronę horyzontu… bosko <3.
Magnumek jest prześliczny – wiem o tym bardzo dobrze. 😀
Pozdrawiam!

U mnie w tle było pranie, ale akurat schowało się za krzaczkiem 😉

Plaża… też chcę plażę…

Kilka zdjęć Magnuma też wstawię dziś.

Na pewno kiedyś będziesz miała 🙂

Prawda? Śliczne koniska 😀

Śliczne zdjęcia 🙂

A, możliwe, jakoś tamte mi pierwszy przyszły na myśl. 🙂
Ale i tak ładne. Daj trochę. 😀

Karo 🙂

[fantome.bloog.pl]