Schleich 2015 – Mini szetlandy – klacz, ogier i źrebię
Rodzina Mini Shetty, czyli kucyków mini szetlandów: klacz (13776), źrebię (13777) oraz ogier (13775) – nie można im się oprzeć 😉
Moim ulubieńcem został (już po obejrzeniu zdjęć promocyjnych) ogier stojący dęba. Wielki plus za pozę, której dawno nie było oraz ogólny wygląd konika – można powiedzieć, że jest słodziakiem 😉
Koń jest jasny, a grzywę, nogi, puzdro oraz pysk ma ciemnobrązowe.
Gdy ogier prosi o smakołyki, to ma wzrost mojej instruktorki 😉
Właściwie, to nie wiem, co o nim jeszcze napisać. Popatrzcie na zdjęcia i powiedzcie sami, czy nie wpadł Wam w oko? 😛
Źrebak natomiast niezbyt mi się podoba. Jest maści kasztanowatej i najprawdopodobniej galopuje… niestety ma bardzo krótki nóżki, więc za szybko nie ucieknie. Wiem, że mini szetlandy mają krótkie nogi, ale oglądałam zdjęcia źrebiąt w necie, i one jednak mają dłuższe kończyny, niż ten nowy maluch.
Przypomina mi trochę prosiaczka, ale uroku nie można mu odmówić.
Klacz też ma dość krótkie nóżki. Jest maści kasztanowatej, brzuch ma rozjaśniony. Grzywa jest prawie całkowicie biała i wplecione ma w nią różowe gumki. Dwie gumeczki są też w ogonie i nawet ładnie to wygląda, nie powiem.
Tutaj porównanie wielkości z innymi niskimi rasami. Od lewej: dorosła falabella, dorosły szetland mini, dorosły „duży” szetland, źrebię mini szetlanda oraz źrebię zwykłego szetlanda. Z przodu stoi źrebak falabella. Jak widać mini shetty nie są dużo wyższe od falabelli, ale są dużo masywniejsze, po prostu dobrze karmione 😉
I jeszcze z innym modelem stojącym na dwóch nogach – siwym mustangiem. Różnica jest znaczna.
Tak jak mówiłam, ogier na pewno ze mną zostanie. Co do klaczy się jeszcze zastanawiam, ale prędzej czy później na pewno do mnie trafi. Natomiast nie wiem co ze źrebakiem… no ale przecież nie wypada rozdzielać rodziny 😉
Pozdrawiam gorąco! U mnie masę śniegu nasypało od wczoraj.
Podziel się:
0 comments