×

CollectA 89471 – Ogrodzenie z bramą białe

CollectA 89471 – Ogrodzenie z bramą białe

Dziś krótki opis białego ogrodzenia z firmy CollectA o numerze katalogowym 89471

Zestaw zapakowany jest w kartonowe pudełko i składa się z 11 płotków oraz podwójnej furtki.

Składa się go bardzo łatwo, trzeba tylko uważać, żeby nie przypiąć przęseł do góry nogami – nie popatrzałam dokładnie i mi się to zdarzyło – paliki u dołu są płaskie, a u góry zakończone “piramidką”.

Tak ogrodzenie prezentuje się z końmi Schleich:

A tak z końmi CollettA. Dobrze, że hanower jest leniwy i nie chce mu się wyskakiwać 😉

Dla innych zwierząt gospodarskich też się nadaje.

I nie trzeba skakać górą żeby wejść na wybieg 🙂

Tylko trzeba pamiętać zamknąć za sobą furtkę 😉

Podoba mi się, że widać rzeźbioną fakturę drewna:

Jak wam się podoba ogrodzenie? A może już je macie u siebie?

Można je zakupić tutaj: Ogrodzenie CollectA w Monocerusie

Papatki!

Podziel się:

0 comments

comments user
Anonimowy

Pierwszy kom :3 Ogrodzonko dość fajne, raczej u mnie nie zawita, nie jest mi zbytnio potrzebne do życia xd U mnie prawdopodobnie jutro nn :)pozdrawiam!
schleichdoni.blogspot.com

comments user
Magicalus

Fajne ogrodzenie. Podoba mi się 😉 Może kiedyś je sobie kupie.

comments user
Skrzat Ogrodowy

Kiedyś nad nim myślała, ale jednak wolę mimo wszystko inwestować w zwierzęta 😛
Choć, jak wygram w totolotka xD (ta, tylko najpierw zacznij grać xd)
Pozdrawiam!

comments user
Anonimowy

Ogrodzenie ładne i właśnie fajnie ,że wygląda jak drewno.
Hanover może nie wyskoczy, ale Clydlestale CollectA to je staranuje.xd
Fajny opis.:)
Pozdrawiam.

comments user
Karrosi

Zastanawiałam się nad nim, może być fajnym urozmaiceniem do zdjęć 🙂

comments user
Unknown

Bardzo fajne :3
Pozdrawiam!

comments user
Kendi

Fajne 😀 Takie bielusieńkie :3
Candy ♥

comments user
Kendi

Fajne 😀 Takie bielusieńkie :3
Candy ♥

comments user
Anonimowy

XxxxxxDDDDDDDD

comments user
Kendi

Fajne 😀 Takie bielusieńkie :3
Candy ♥

comments user
Unknown

Bardzo fajne i przydatne. Biały płot to w dużej mierze kojarzy mi się z ranchem w teksasie:)