Breyer Traditional – kolorowe kantary i derka
Kilka zdjęć derki i kantarów na różnych modelach Breyer Traditional (1:9).
Pokazane tu rzeczy można zakupić w sklepie Monocerus.
Tak oto kolorowa derka prezentuje się na koniu Big Chex To Cash. Jest zrobiona z kolorowej tkaniny obszytej zieloną błyszczącą lamówką. Zapinana jest na piersi oraz pod brzuchem na rzepy. Derka ma też kółka, żeby można było zapiąć ją pod ogonem, ale nie ma tam sznurka, chyba trzeba sobie go załatwić we własnym zakresie. Z jednego boku naszyte jest logo Firmy Breyer, ale na tym egzemplarzu przyszyte jest do góry nogami – więc mam derkę jedyną w swoim rodzaju 😉
Kolorowe kantary z uwiązem zestaw 3 sztuk nr katalogowy 2474
Jestem pozytywnie zaskoczona kantarami. Są one, jak wskazuje ich nazwa – Nylon Halter with Lead Rope – nylonwe i mają pastelowe kolory. Czesio dostał fioletowy. Podoba mi się to, że mają podwójną regulację, bo można je dość mocno dociągnąć przy zapinaniu na głowie, ale także w tej części na chrapach, a raczej pod brodą. Podgardle jest też odpinane, jest tam karabińczyk.
Derka pasuje na dorosłe duże konie. Jak widać GG Valentine jest trochę mniejsza i derka jest dla niej ciut za duża, ale tragicznie nie jest.
Natomiast kantar można dość dobrze dopasować do głowy Walentyny. Oczywiście każdy kantar ma uwiąz w odpowiednim kolorze zapinany również na karabińczyk. Nie rozumiem jednak, czemu te dwa kółka pod brodą konia nie są ze sobą połączone – jak się odepnie uwiąz, to część która jest na dole się rozpina… ale można to łatwo poprawić rozginając jedno kółko i łącząc je.
Na Totilasie derka też wygląda w porządku.
I błękitny kantarek. Łatwo się je zapina i reguluje – nie potrzebowałam pensety ani żadnych „pomagaczy”. Końcówki się nie strzępią.
Karemu ładnie w każdym kolorze 🙂
A tu jeszcze Kong. Jak widać kantar ma spory zapas i można w niego ubrać i olbrzymiego perszerona.
Derka niestety nie jest taka uniwersalna. Kong jest do niej dużo za duży w rejonach brzusznych – nie da się zapiąć pasków pod brzuchem, a te na piersi ledwo dosięgają rzepów.
Jak widać na kuce derka jest za duża. Tak jak mówiłam, rozmiar uniwersalny, ale na dorosłe konie.
Zaczęło padać jak robiłam zdjęcia. Modele się przynajmniej odkurzyły 😉
Totek w kantarze westernowym. Tak, pasek policzkowy trochę za długi, ale ciiii 😉
Kantary sprzedawane są w komplecie : trzy uwiązy + pasujące do nich kolorystycznie kantary. Według mnie to fajne rozwiązanie, bo można kupić komplet i podzielić się ze swoim przyjacielem 🙂
Derki są w różnych kolorach sprzedawane pojedynczo, każdy znajdzie coś dla siebie.
Uprzedzając komentarze typu: „Ale brzydkie te kantary, taka fuszerka. Są za krótkie / za długie”. Tak, ale to są kantary z fabryki robione masowo i mają być uniwersalne, żeby pasowały na jak największą ilość różnych modeli. Nie każdy umie i ma czas zrobić dla swoich figurek kantary. Poza tym one służą przede wszystkim do zabawy dzieciom – nie zapominajcie o tym. Nie każdy kupuje Breyery, żeby postawić je na półce i patrzeć na nie z daleka i chce mieć dla nich super-hiper realistyczne akcesoria 🙂
No i zawsze można taki kantar kupić, rozłożyć i wykorzystać sprzączki, żeby zrobić coś ładniejszego 😉
(Kto wie, co znaczy słowo „fuszerka”?)
Pozdrawiam!
Podziel się:
0 comments