Półki z Breyerami
Półki z Breyerami TR (Traditional) oraz CL (Classics). Jest też Stone, Copperfox oraz AR.
Zdjęcia są większe niż zazwyczaj, polecam oglądać na kompie, nie na telefonie 😉
Ogólnie wygląda to tak:
No to po kolei.
To półka z końmi, których nie mam zamiaru sprzedawać – niektóre to prezenty, niektóre to modele, które bardzo chciałam mieć.
Od lewej: fiord GVF Sjokolade, Grullo Pinto, Totilas, Gathering Storm, Brookside Pink Magnum , Pecos, Bay Andalusian (gniady adaluz), skaczący Connemara z zaplecioną grzywą.
Poniżej – westernowce, których też nigdy się nie pozbędę (mam nadzieję) oraz Stone – Celebration – model specjalny na urodziny zagranicznego forum.
Od lewej: źrebię i klacz Pinto, Lil’ Ricky Rocker, Dont Look Twice (Lipstick), Big Chex to Cash, Cherry Creek Fonzie Merit, Arapaho, Stone Celebration.
Poniżej Gypsy (który zostaje na zawsze) oraz modele, które wolałabym w innych malowaniach. Jeśli trafię na takie, które mi się bardziej spodobają, to te sprzedam.
Od lewej: SBH Phoenix, Irish Draught, Sara Moniet RSI, Hickstead, Gypsy Vanner, Ravel, Island Pony (kuc islandzki).
Z poniższych modeli w innym malowaniu chciałabym Black Tie oraz Emmę. Walentynę chyba wymienię na Gloss… jeszcze się waham.
Od lewej: Shameless++, Family Arabian Mare, TS Black Tie Affair, Carltonlima Emma, Banks Vanilla, RDA Strikey, Copperfox Lakeview Knight, GG Valentine, Heartbreaker.
Tutaj Salome (to AR, ale do remontu), Pogodynki, Rapsodia, custom Pacera Breyer od Dark Pegasusa oraz jednorożec, któremu muszę przykleić odłamany róg. Z nim łączy się cała historia… muszę go wreszcie opisać.
Od lewej: AR Salome, Partly Cloudy, Rainbow, Sunny, Rhapsody in Black, custom Pacer, Mystical Unicorn.
A tutaj półka z Classicami. Jak widzicie, niektóre są podwójne, ale w różnych maściach (czyli te same moldy ale w różnym malowaniu). Kilka jest na sprzedaż, tylko muszę się zastanowić, które.
To tyle. Stablemates stoją gdzie indziej, bo nie lubię stawiać ich pomiędzy nogi większych modeli, bo trudno się je potem wyciąga – wiecie, efekt domina 😉
To do następnego posta!
Podziel się:
0 comments