Gniado-srokaty ogier pokazany jest podczas galopu. Jest chyba jednym z ładniej pomalowanych koni tej firmy. Ciało jest wycieniowane, ogon i grzywa są wielokolorowe. Pod włochatymi, ogromnymi szczotkami można zobaczyć beżowe kopyta.
Od razu rzuca się w oczy jego bujna, pofalowana grzywa z czarnym loczkiem oraz ogon.
Jest to kolejna figurka pani Deborah McDermott, ma wyrzeźbione strzałki, kasztany, wicherki na sierści i zmarszczki.
W porównaniu z klaczą Gypsy tej firmy, ogier jest wyższy, ma większe szczotki kopytowe. Oba konie są w innej fazie galopu, więc ta różnica wielkości może być zwodnicza.
Tinker CollectA jednak bez wątpienia wygrywa z modelem rasy tinker firmy Schleich.
A jak prezentują się jeźdźcy? No cóż, są trochę mali, ale koń jest grzeczny, więc z jazdą nie ma problemów 😉
Na zakupy zapraszam do:
Papatki!
0 comments