×

ELC – Pegaz klacz

ELC – Pegaz klacz

Na wstępie chciałabym zaprosić na kanał YouTube Stajnia Tenebris – możecie tam zobaczyć opis figurki psa, a dokładnie szczeniaka owczarka niemieckiego firmy CollectA, który pojechał do Uli w ramach współpracy ze sklepem Monocerus.pl

Link do filmiku: Recenzja: Szczenię owczarka niemieckiego CollectA

Jeszcze raz dziękuję Uli za dokładną recenzję malucha 🙂

A teraz przechodzimy do tematu posta…


Firma ELC – Pegaz, klacz (Pegasus) – niestety nie udało mi się znaleźć nr katalogowego ani roku produkcji tej figurki, ale nie jest to najnowszy model, raczej nie jest już produkowany.
Skala to LB (little bits, około 1:24), czyli wielkości podobnej jak Schleich, CollectA itp.

Pegaz to mityczny skrzydlaty koń. Tutaj ukazany jest, gdy zaczyna wzbijać się w powietrze (a może właśnie wylądował?) i stoi na tylnych kończynach, a jego skrzydła są rozpostarte. Sądzę, że jest to klacz, bo na pewno nie jest to samiec 😉

Pegaz jest biały a na jego ciele i czole znajdują się jasnoniebieskie gwiazdy. Również włosy i szczotki pęcinowe oraz kopyta ma błękitne. Ogon i grzywa dodatkowo pokryte są mieniącym się brokatem. Natomiast skrzydła są biało-błękitne, ale z perłowym połyskiem.

Na zbliżeniu widać, że jego oczy są szczegółowo pomalowane, mają nawet białą kropkę, czyli odbłysk światła na gałce ocznej.
A widzicie ten wyraz pyska? Klaczka jest bardzo zadowolona z siebie. Chyba coś knuje 😉

Żałuję, że nie mam już pegaza ze Schleich, do porównania, ale nie miałam w planach kolekcjonowania modeli tych mitycznych zwierzaków. Tego kupiłam przypadkiem z innymi modelami. Ale chyba ze mną zostanie – przynajmniej na jakiś czas.

Opisywałam już na blogu figurki tej firmy, były to jednorożce – możecie o nich poczytać tutaj:
ELC – Jednorożec klacz i źrebię

Jak wam się podoba ten latający kopytny? Tak sobie myślę, że pegaz to taki koński anioł 😉

Pozdrawiam! W następnym poście będą już “normalne” kopytne 🙂

Podziel się:

0 comments

comments user
Cavallio

Klaczka bardzo ładna pomimo swojego malowania. Jak zazwyczaj nie lubię takich połączeń kolorystycznych to to mnie urzekło. I na moim blogu jest kolejna recenzja (już stara) źrebaka.
Pozdrawiam :3

comments user
Anonimowy

Noo…uwiodła mnie. Bardzo ładne malowanie zwłaszcza te oczy. Cudne! Nie mam niestety żadnego modelu z firmy ELC:( Może kiedyś jakiegoś sobie kupię, albo nie zdąrzę kupić, bo od kogoś dostanę XD Bardzo ładna klaczka!

Pozdrówki Aneta=)!
P.S. Przepraszam że tak puźno piszę.

comments user
elka356@wp.pl

wiatm a czy posiadasz jeszcze ja i bys chciala sprzedac?