Southlands Replicas – Figurki australijskich koni brumby
Dziś pokaże Wam figurki australijskiej firmy
— klik oficjalna strona firmy –> Southlands Replicas.
Jest to stosunkowo młoda firma i w swojej ofercie ma różne zwierzęta australijskie. A ponieważ są tam też konie, to dziś o koniach 🙂
Konie brumby, to takie australijskie mustangi. Pochodzą od zwierząt, które uciekły pierwszym osadnikom i zdziczały żyjąc w australijskim buszu.
Obecnie możemy zakupić trzy figurki: ogiera, klacz i źrebaka. Wszystkie koniki rzeźbiła nasza rodaczka, pani Anna Dobrowolska Oczko, której rzeźby już nie raz pokazywałam. Oficjalna strona autorki — klik –> Horse and Bird
Ogier pokazany jest, gdy stoi dęba, czyli opiera się tylko na tylnych kończynach (no i ogonie, bo figurka inaczej nie ustoi sama).
Prawdę mówiąc, to nie wiem, co to za maść, ale obstawiam wątrobiany kasztan z rozjaśnioną grzywą i ogonem. W każdym razie takie połączenie ciemne ciało-jasna grzywa i ogon jest jedną z moich ulubionych wersji kolorystycznych.
Konik nie ma odmian na pysku, ale ma białe „skarpetki”. Oczywiście obecne są takie szczegóły, jak strzałki, choć nie zauważyłam kasztanów.
Modele Southlands Replicas są wielkości Schleich, jest to skala LB, czyli Little Bits około 1:24. Ale przyznacie, że są dużo bardziej szczegółowe i realistyczne od Schleich.
Co ciekawe koniki mają swoje imiona – ogier to Storm, klacz to Spirit, a maluch ma na imię Rusty.
Klacz jest maści izabelowatej i stoi z podniesioną jedną nogą. Wszystkie figurki są w bardzo nietypowych pozach, co bardzo się chwali.
Konie są bardzo ładnie pomalowane, widać nawet tęczówki i źrenice w oczach. Mają też wicherki na ciele.
Porównanie z klaczą pełnej krwi firmy CollectA – jak widać SR są mniejsze:
A źrebaczek? No cóż – popatrzcie sami, jaki rozbiegany jegomość (bo jest to ogierek):
Pierwszy prawdziwie „patykowaty” źrebak, jakiego widziałam w tej skali.
I ma bardzo zawadiacki wyraz pyska.
Porównanie ze źrebakiem Camargue firmy Schleich:
Który z koni podoba Wam się najbardziej? A może już macie któregoś?
Od jutra pojawią się także na Monocerus.pl 🙂
Pozdrawiam!
Podziel się:
0 comments