×

CollectA 88502 – Ogier luzytański siwy

CollectA 88502 – Ogier luzytański siwy

CollectA 88502 – Ogier luzytański siwy (Lusitano Stallion Grey) – nowość 2011 roku, ale u mnie dopiero od paru tygodni.

Dość dawno temu, bo w grudniu 2014 roku, opisywałam jego “brata” maści jeleniej – post możecie zobaczyć pod tym linkiem: CollectA 88501 ogier lusitano i Mikołajki

Siwy ogier rasy luzytańskiej pokazany jest, gdy właśnie ma zamiar wspiąć się na tylne nogi. A może z kimś walczy? W każdym razie poza jest bardzo dynamiczna.

Uszy są stulone, warga podwinięta – ten koń chce pokazać, kto tu rządzi.

Włosy w bujnej grzywie i ogonie falują – oczywiście nie są zbyt dokładnie pomalowane, ale to norma u figurek firmowych.

Natomiast rzeźba jest niesamowita – bardzo chciałabym zobaczyć ten model jako figurka 1:9

Poniżej porównanie z również dynamicznym ogierem luzytańskim (to akurat Pecos) firmy Breyer Traditional. Ciekawie byłoby zobaczyć te figurki obok siebie w tej samej skali.

Poniżej model firmy Schleich siwy wałach holsztyński oraz luzytan CollectA:

Jak Wam się podoba? Macie “luzka” już w swojej kolekcji? Dość trudno jest go zdobyć w Polsce – nie wiem czemu, ale rzadko pojawia się w sklepach. Natomiast możecie go znaleźć teraz na Monocerus.pl – przyjechał z Niemiec niedawno – klik –> siwy luzytan na mono.

Pozdrawiam!

Podziel się:

0 comments

comments user
Anonimowy

Mi bardzo się podoba. Nie mogę zdecydować, która maść jest ładniejsza. Nie mam niestety go jeszcze na półce:(

Pozdrówki Aneta=)!

comments user
Anonimowy

Jest to jedna z moich ulubionych figurek z Collecty, chyba wszystko dzięki tej dynamicznej pozie. Niestety jeszcze się u mnie nie znajduje i póki co nie znajdzie… Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się pojawi w sklepie bo na razie muszę przyciąć wydatki 😀

Ann

comments user
Anonimowy

Oba piękne. Też bym chciała go zobaczyć w innej skali. Mold jest boski, taka wybitnie nie spotykana poza…

Mam do Ciebie pytanie. W jednym z pierwszych postów, prawdopodobnie w "Genezie" napisałaś, że blog został utworzony między innymi, by opisać postępy w budowie stajnii dla Schleich i, że Twój mąż zgodził Ci się pomóc pod warunkiem, że napiszesz o tym na blogu. Chciała bym Cię spytać, ale naprawdę, zamierzałaś kiedykolwiek o tym pisać, czy raczej nie mogłaś wymyśleć ciekawej genezy?
Mel
PS Nie bież tego do Siebie. To jest ciekawość w czystej postaci….

comments user
Capricorn Meadow

Tak, miałam zamiar zrobić stajnię. Zrobiłam nawet ujeżdżalnię ale brakło mi czasu i chęci na więcej. Niestety teraz jestem za bardzo zajęta, żeby budować stajnię. Wolę kupić 😉