×

Breyer Traditional – Paint Horse z zestawu western nr 1298

Breyer Traditional – Paint Horse z zestawu western nr 1298

Breyer Traditional – koń paint horse z zestawu westernowego z lalką numer 1298 (Let’s Go Riding Western).
Produkowany był w latach 2007 – 2010. Samego konia można było kupić jeszcze w roku 2014, jako tak zwane “Warehouse Find” nr 430019, czyli “znalezisko magazynowe”.

Mold konia to “Ranch Horse“, zwany także “Cody”. Wyrzeźbiony jest przez C.M. Herden w roku 1999 i jest to jedyna rzeźba tego autora (autorki?).

Model przyjechał do mnie bardzo niedawno, choć już kilka lat temu wpadł mi w oko. Może ktoś powiedzieć, że on przecież jest brzydki i dziwnie idzie, ale… wydaje mi się, że on cofa! Jest to chyba jedyny model przedstawiający konia, który idzie do tyłu.

Świadczą o tym: oczy patrzące do tyłu (biały kolor jest z przodu oka, a nie z tyłu, jak przy innych modelach), jedno ucho skierowane w tył, oraz ułożenie całego ciała.

Jeśli się ze mną nie zgadzacie, to napiszcie mi, jakim chodem ten koń się porusza, może to ja jestem w błędzie i przyznam Wam rację.

Model przedstawia dobrze umięśnionego wałacha maści gniado-srokatej. Myślę, że jest on bardzo dobrze wyrzeźbiony, a brakuje mi tylko kasztanów, (które jednak są pomalowane) i strzałek (ma jednak namalowane podkowy).

Ciekawe, kiedy znów pojawi się model na tym moldzie w sprzedaży, bo dawno już żadnego nie było (ostatni regularny to rok 2013 w komplecie z dwoma psami).

To tyle na dziś – pozdrawiam!

Podziel się:

0 comments

comments user
Apanama

Ciekawa poza, ale szczerze to sam mold niezbyt mi się podoba.
Pozdrawiam!

comments user
Ola

Mi raczej wygląda na konia, którego ktoś przesuwa na korytarzu 😛
Bo czy nie powinien unosić nóg po przekątnej w trakcie cofania?
Pozdrawiam!

comments user
Nathing

Czego to ja się dowiaduję o tym koniku!
Nie miałam pojęcia, że to jedyny mold tego artysty.
Teoria o cofaniu jest zaskakująca. Ułożenie tłowia pasuje do tej tezy, a nogi faktycznie nie przypominają żadnego znanego mi chodu. Ogon się zgadza, jeśli uznać, że został uniesiony. Nie pasuje mi do tej tezy grzywa i grzywka; grzywa unosi się do tyłu, a grzywkę zwiewa na bok, co wskazuje na szybszy chód do przodu.
Niemniej teoria bardzo ciekawa i kto wie – może trafna? 🙂
Malowanie ładne, okazuje się, że przód i nogi też ma dość przyjemne, a dotąd uważałam go za strasznego brzydala c;

comments user
Anonimowy

Spoko koniś:)

Pozdrówki Aneta=)!

comments user
Capricorn Meadow

Tak, powinien mieć nogi po przekątnej. I tak, też mi się wydaje, że raczej robi jakąś ewolucję podczas cofania, na przykład skręca.

comments user
Capricorn Meadow

Może to jakiś specjalny chód koni z Ameryki Południowej? To chyba tylko autor rzeźby wie.

comments user
Anonimowy

Moja ciocia znalazła go w sklepie na używanych rzeczach za kilka złotych, szukałam, i znalazłam! To on! XD