Breyer Classics – Koń i źrebak pełnej krwi 62208
Breyer Classics – Koń i źrebak pełnej krwi (Thoroughbreds Racing the Wind “Freedom Series”) nr 62208 nowość 2020.
W zestawie znajdziemy dwa modele. Jednym z nich jest siwa (w hreczkę) biegnąca klacz, która jest dość nowym moldem.
“Running Thoroughbred” wyrzeźbiony został przez Kathleen Moody i poznaliśmy go po raz pierwszy jako konia roku 2017 o imieniu Bella. Jeśli chcielibyście się o niej coś więcej dowiedzieć, albo zobaczyć więcej zdjęć, to zapraszam do tego posta: Breyer Classics – Bella Koń Roku 2017
Moim zdaniem jest to jeden z ładniejszych moldów w skali 1:12. Maść siwej klaczy też jest zrobiona całkiem porządnie, choć całość trochę psują te całkowicie czarne oczy. Ale nie jest to jakaś wielka wada, a raczej standard w malowaniu Breyerów.
Do siwej klaczy dołączony jest kasztanowaty źrebak. Klacz mi się bardzo podoba, ale za tym źrebakiem to ja po prostu szaleję xD
Mold “American Quarter Horse Foal” wyszedł również spod ręki pani Moody, ale po raz pierwszy pojawił się w sprzedaży w roku 2005.
Jak widzicie mam już dwa koniki na tym właśnie moldzie – kasztan z derką jest z zestawu kolorowych źrebaków produkowanych w latach 2009-2011, natomiast tarant-leopard jest z zestawu z klaczą rasy Appaloosa z lat 2010-2013. Chyba ich jeszcze nie pokazywałam na blogu? Tyle tego było, że po prostu już nie pamiętam, co ma już zdjęcia, a co nie 😡
Na koniec zostaje porównanie modeli z koniem Schleich, a dokładnie jest to klacz rasy holsztyńskiej.
No i jeszcze z lalką w skali Classics:
A tak przy okazji – Breyer zrezygnował z nazwy “Classics” i teraz modele w tej skali podzielone są na kilka serii, między innymi “Freedom Series” (“dzikie konie”), Barns and Stables (“stodoły i stajnie”, Playsets and Riders (zestawy i jeźdźcy), and Tack & Accessories for English and Western (rząd i akcesoria w stylu angielskim i western). Ogólnie jest pomieszanie z poplątaniem, bo na przykład konie w skali Mini Whinnies sprzedawane w torebkach niespodziankach też mają nazwę “Freedom Series”. Więc ja i tak chyba będę na wszystko w skali 1:12 mówić “Classics” 😉
Pozdrawiam i nie wychodźcie z domu, bo po co narażać siebie i innych?
Papatki!
Podziel się:
0 comments