Schleich 2020 – Koń szwarcwaldzki ogier, klacz i źrebię
Nowości firmy Schleich na rok 2020 – ogier, klacz i źrebię rasy szwarcwaldzkiej, czyli brudno-kasztanowate zimnokrwiste konie z południowych Niemiec.
Szwarcwaldy występują tylko w jednej maści – jest to słomiany kasztan, czyli kasztan z rozjaśnioną grzywą i ogonem. Ciało może być w różnych odcieniach od brązu do prawie czarnego, a grzywa i ogon będą zawsze jaśniejsze, aż do prawie białego. Jak widać wszystkie 3 modele mają prawie jednakową maść.
Numer katalogowy 13897 – idący (galopujący?) ogier szwarcwaldzki.
Nie wiem jak Wam, ale mnie od razu rzuciły się w oczy krótkie nóżki oraz wysoko osadzona szyja. Czy nie wydaje Wam się, że bardzo przypomina inny model? A mianowicie TEN – klik
Ciało nie ma prawie cieniowania, a kopyta są jednolitego szarego koloru choć mają strzałki, ale nie mają podków.
Na zbliżeniu podoba mi się jego głowa, na której ma namalowaną odmianę.
Numer katalogowy 13898 – kłusująca klacz szwarcwaldzka.
Długość nóg sprawia lepsze wrażenie, ale ogólnie coś mi tu nie gra… może znów ta wysoko noszona głowa? Podoba mi się, że zwrócono uwagę na kolor kopyt – tylne nogi z odmianami mają beżowe kopyta, na przednich kopyta są szare.
Głowa jest podobna to tej od ogiera, ale grzywa jest rzucona na drugą stronę. Grzywę i ogon oba modele mają podobne – są długie, gęste i pofalowane.
Numer katalogowy 13899 – kłusujący źrebak szwarcwaldzki, klaczka.
Z trzech nowości ten model podoba mi się najbardziej. Na wszystkich kończynach ma odmiany, a na głowie łysinę.
Firma Schleich już wcześniej miała w swojej ofercie rodzinę koni szwarcwaldzkich. Były produkowane w latach 2010-2013 i opisywałam je w tym poście:
Schleich – Konie szwarcwaldzkie Black Forest
Poniżej stare i nowe modele:
A tu dwie “rodzinki” razem:
Co sądzicie o tych nowościach? Ja się muszę przyznać, że jest to chyba moje największe rozczarowanie figurkowe w tym roku. Wiem, że Schleich produkuje bardziej już teraz zabawki dla dzieci, ale końmi tej rasy jestem zawiedziona. Może dlatego, że stare modele są moimi ulubionymi i dlatego nie mogę spojrzeć na nie obiektywnie? Ogólnie nie są takie złe, prawda? Prawda??
Pozdrawiam!
Podziel się:
0 comments