CollectA – Amonit Pleuroceas 88902

Nowość 2020 firmy CollectA – Amonit Pleuroceas 88902 (Pleuroceras Ammonite), czyli figurka wymarłego głowonoga.

Dziś post będzie trochę edukacyjny – mam nadzieję, że ciekawy 🙂

Amonity żyły w wodach ziemskich bardzo dawno temu, pojawiły się na długo przed dinozaurami, a wymarły prawie razem z nimi. Obecnie nie ma zwierzęcia takiego jak one, ale upraszczając można powiedzieć, że były to takie kałamarnice z muszlami 😉

Najczęściej miały symetryczną płaskospiralnie skręconą muszę, jak pokazywana dziś figurka, która jest bardzo realistycznie wyrzeźbiona. Jest też całkiem duża – średnica muszli to około 6 cm, a razem z ramionami to około 11 cm. Nie spodziewałam się, że będzie taka duża, a trzymanie w ręku takiego stwora to całkiem ciekawe przeżycie 😀

Wszystkie amonity były mięsożercami, żywiły się pływającymi wolno bezkręgowcami, także planktonem. Natomiast one były pożywieniem na przykład dla morskich gadów takich jak pliozaury i ichtiozaury (których to figurki także możecie znaleźć w ofercie firmy CollectA). Otwór gębowy u amonitowatych znajdował się centralnie pomiędzy dziesięcioma ramionami.

Obecnie większość terenów “skamieniałościowo-nośnych” w moim mieście jest już zalanych betonem lub zabrukowanych kostką, ale nadal można znaleźć skamieniałe muszle, gdy się człowiek dobrze przypatrzy. W swojej kolekcji mam setki okazów od kilkunastu milimetrowych do całkiem sporych, a stado ciągle się powiększa.

Największe znane skamieniałości amonitów mają ponad 2 metry średnicy, wiec okazy wielkości źrebaka kiedyś na pewno żyły na Ziemi.
Na zdjęciu CollectA amonit oraz źrebię quarter horse.

Największy okaz w mojej kolekcji też jest całkiem spory, bo ma około 17 cm średnicy. Z chęcią przygarnęłabym i większe, ale po pierwsze jeszcze takiego nie znalazłam, a po drugie – gdzie ja to będę trzymać? xD

Jakbyście byli zainteresowani szukaniem amonitów, to można je znaleźć w Polsce na następujących terenach (źródło Wikipedia.pl):
“W Polsce można je znaleźć m.in.: w skałach mezozoicznych Tatr (np. w skałach pod Ciemniakiem), w dewońskich utworach Gór Świętokrzyskich oraz w skałach mezozoicznych ich osłony, w skałach jurajskich Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, a także w skałach kredowych Wyżyny Miechowskiej, w dolinie Wisły między Annopolem a Puławami, na Roztoczu i Wyżynie Lubelskiej. Goniatyty i klymenie pojawiają się również w Sudetach w skałach dewońskich okolic Nowej Rudy.”
link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Amonity

Pozdrawiam i obiecuję, że w następnym wpisie będzie o konikach 😉