WIA – Koń marwari w dwóch maściach
Dwa modele na tym samym moldzie, ale w różnych malowaniach (nowość 2023):
- WIA – Ogier marwari maści dominującej białej (Marwari Stallion – Dominant White – WIA EG 10001)
- WIA – Ogier marwari maści ciemny kasztan sabino (Marwari Stallion – Dark Chestnut Sabino – WIA EG 10002)
Rzeźby tej autorki charakteryzują się dużym realizmem, czasem wydaje mi się, że aż “za dużym”, jeśli można to tak określić. Jej konie są bardzo dynamiczne i ekspresyjne a na ciele znajdziemy dużo żyłek i mięśni – myślę, że nie każdemu może ten styl odpowiadać.
Modele opisywane dzisiaj sprzedawane są z podporami z przezroczystej plexi. Nie mają dziur na brzuchu – konia opiera się tylko na wyprofilowanej podstawce, dzięki czemu możecie wybrać, czy jej chcecie używać, czy nie. Egzemplarze, które fotografowałam, stały na nierównym podłożu lepiej bez tej pomocy.
Model marwari ma oczywiście zawinięte końcówki uszu, tak jak żywy odpowiednik. Oczy są jednymi z lepiej pomalowanych, jakie widziałam na modelach.
Na zbliżeniu głowy widzicie, jak dużo wyrzeźbionych żyłek znajdziemy na tej figurce.
Ogier nie jest biały – raczej powiedziałabym, że bliżej mu do cieniowanego kremowego z różowymi akcentami.
Ma wyrzeźbione i pomalowane kasztany oraz strzałki pod kopytami.
Drugie malowanie tego modelu to ciemny kasztan ze wzorem sabino, czyli białymi plamami na ciele oraz wysokimi odmianami na kończynach i szeroką latarnią wchodzącą na czy, które mają kolor niebieski.
Czekoladka 😀 Choć ogon i grzywa wydają mi się za ciemne jak na kasztana.
Na zdjęciu poniżej mi się najbardziej podoba:
Różowy pysk i błękitne oczko.
A prawe oko jest chyba dwukolorowe? Albo taki błąd w malowaniu.
I na koniec porównanie wielkości. Poniżej z modelem WIA klaczą czystej krwi arabskiej. Jak widzicie marwari jest trochę większy.
WIA to skala 1:18, a Schleich to skala około 1:24, dlatego Schleich jest wyraźnie mniejszy – poniżej marwari z koniem oldenburskim (ogier).
I jeszcze z marwari firmy CollectA w skali 1:20, więc jest mniejszy od modelu WIA.
Kupiliście już któregoś? Jaką maść wolicie? Pozdrawiam!
Podziel się:
0 comments